.. Informacje

Gniezno – List od czytelnika ……. ” … w odróżnieniu od Was Państwo radni – młodzież ma dobrą pamięć…”

Po publikacji artykułu Starostwo powiatu gnieźnieńskiego … podwyżki i „zero” …. jeden z czytelników napisał ……

„TAKIE BĘDĄ RZECZYPOSPOLITE, JAKIE ICH MŁODZIEŻY CHOWANIE”

Ten cytat z aktu fundacyjnego Akademii Zamojskiej z 1600 r., następnie sparafrazowany przez Stanisława Staszica w 1787 r., w „Uwagach nad życiem Jana Zamojskiego” powinien stanowić naczelną ideę przy podejmowaniu wszystkich decyzji dotyczących młodego pokolenia.
Powinien ale nie jest. Począwszy od tragicznych decyzji w sferze edukacji i rozwoju młodzieży w skali kraju po lokalne działania samorządów tak miejskiego jak i powiatowego.
Uważam, że status rodowitego mieszkańca Gniezna, który w tym pięknym mieście przeżył prawie 70 lat upoważnia mnie do zadania kilku pytań i przekazania uwag gnieźnieńskim samorządowcom.


Jaki obrzędom, rytuałom czy wręcz czarom państwo radni jesteście poddawani zaraz po ogłoszeniu wyników wyborów samorządowych, za pomocą których jest Wam odbierana zdolność logicznego myślenia, widzenia, słyszenia a w przypadku radnych powiatowych (z dwoma wyjątkami) nawet pamięci jak to miało miejsce w przypadku Starosty Gruszczyńskiego, który dopiero po roku przypomniał sobie osobę traktującą Go kopem „w dolną część pleców”?

Zacznijmy od parlamentarzystów.


Pan Arndt i pan Dolata swoją działalność na rzecz lokalnej społeczności zakończyli w dniu otrzymania legitymacji poselskiej.
Pan Tomaszewski ograniczył działalność do swojej środowiskowej enklawy.
Pani Hennig-Kloska – futurystka – pracuje nad przyszłością; woda, powietrze, transfery polityczne, zupełnie odcięta od teraźniejszości. Można mieć jedynie nadzieje, że poznała już różnicę pomiędzy pożyczką i kredytem (zadłużenie szpitala).


Pozostał jeszcze filar gnieźnieńskiej samorządności – Starosta Gruszczyński, o którym można powiedzieć że jest z młodzieżą, którą szczególnie hołubi w momentach zdjęć okolicznościowych w sytuacjach, w których młodzi ludzie osiągają osobiste sukcesy w wielu dziedzinach dzięki własnej ambicji, uporowi i wsparciu rodziny.

Poznajmy ofertę samorządów dla gnieźnieńskiej młodzieży.

  • zlikwidowane i sprzedane boiska szkolne
  • zlikwidowane świetlice środowiskowe
  • brak miejsc służących rozwojowi intelektualnemu i dających możliwość rozwijania pasji, kluby dyskusyjne, modelarstwo
  • brak motywatorów ze strony samorządów do uczestnictwa młodzieży w życiu społecznym miasta

Ze smutkiem należy stwierdzić, że lokalna młodzież jest przez samorządy wykorzystywana i manipulowana w zależności od potrzeb politycznych i osobistych (Marsz Kobiet, mitingi wyborcze czy strajk nauczycieli).

Tu przestroga dla rządzących. Nie doceniacie młodzieży.
Możecie sobie wmawiać, że młodzież nie widzi krętactw, manipulacji, nepotyzmu, kombinatorstwa, głuchoty i ślepoty radnych, że młodzież nie wie, że nie można być dobrym lekarzem jak nie jest się dobrym człowiekiem (kłania się dyrektor Szpitala z wyrokami kryminalnymi), że młodzież nie chce tworzenia futurystycznych założeń bez angażowania się w rozwiązywanie bieżących problemów młodych i w odróżnieniu od Was Państwo radni – młodzież ma dobrą pamięć.
Jest bardzo dla mnie obciążające, że z racji wieku i stanu zdrowia mogę być tylko biernym obserwatorem tych smutnych obrazów z życia młodych gnieźnian.

Z wyrazami szacunku dla Redakcji

Źródło: czytelnik

Masz wolną chwilę 😉 warto poczytać … to Listy od czytelników ….. dziękujemy !!!!

Dodaj komentarz