Ludzie z pasją

Czy jest drugie dno śmiertelnego potrącenia dziennikarki?

freedisc.pl
Nie żyje Anna Karbowniczak, nasza Koleżanka. Dziennikarka z Chodzieży  została potrącona przez samochód. Sprawca uciekł, szuka go policja |  Chodzież Nasze Miasto
chodziez.naszemiasto.pl

.

3 września 2020r. około godziny 14:00 w miejscowości Brzekiniec w Wielkopolsce doszło do śmiertelnego potrącenia rowerzystki. Zabita została Anna Karbowniczak dziennikarka „Głosu Wielkopolskiego” oraz portalu Chodzież NaszeMiasto.pl.

.

Jak informuje „Głos Wielkopolski”, dziennikarka Anna Karbowniczak otrzymywała groźby:

W ostatnim czasie Ania dostała groźby związane z tematem, którym się zajmowała. A konkretnie jeden anonim z groźbami oraz drugie, wysłane do jej przełożonych, sfałszowane pismo ją oczerniające….Fałszując pismo, ktoś chciał oczernić naszą dziennikarkę…..Po konsultacji z przełożonymi i prawnikiem, w środę dziennikarka wysłała przygotowane przez kancelarię zawiadomienie do poznańskiej Prokuratury Okręgowej. W czwartek i piątek wzięła dni wolne – od poniedziałki miała mieć urlop….W wolny od pracy czwartek Ania wybrała się na trening rowerowy. Tylko w tym tygodniu, jak wynika z jej profilu w aplikacji Strava, przejechała 145 km na rowerze. Ostatnie metry pokonała w czwartek. O godzinie 13.53, jak wskazał jej zegarek, została śmiertelnie potrącona w Brzekińcu. Zginęła na miejscu.

gloswielkopolski.p

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu – Łukasz Wawrzyniak informuje: „W piątek wszczęliśmy śledztwo w sprawie zniesławienia oraz gróźb pod adresem dziennikarki. Sprawę tragicznego wypadku drogowego, którą początkowo wszczęła prokuratura w Wągrowcu, przejęliśmy. Dlatego wszystkie te wątki będą wyjaśniane u nas, a czynności będą wykonywane przez policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu

Rzecznik Prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Poznaniu – Andrzej Borowiak poinformował:

W marcu w Chodzieży wyszła na jaw bulwersująca historia, którą m.in. zajmowała się dziennikarka Anna Karbowniczak. Link do artykułu http://Uduszony dwulatek z Chodzieży przed śmiercią dostawał do jedzenia karmę dla szczurów i niedopałki papierosów. Matka i ojczym się przyznali

Po śmierci chłopca wyciągnięto konsekwencje wobec chodzieskich prokuratorów i policjantów. Stanowisko stracił szef miejscowej prokuratury rejonowej oraz pani asesor, która bezpośrednio zajmowała się sprawą. Do dymisji doszło także w chodzieskiej komendzie policji. Wobec funkcjonariuszy publicznych podejrzanych o zaniedbania w sprawie Marcela wszczęto także postępowanie dyscyplinarne.

gloswielkopolski.p

4 września 2020r. Anna Karbowniczak skończyłaby 35 lat, zginęła dzień wcześniej.

Rodzinie zmarłej dziennikarki Anny Karbowniczak [*], koleżankom i kolegom z redakcji „Głosu Wielkopolskiego”, portalu Chodzież NaszeMiasto.pl. … szczere wyrazy głębokiego współczucia GNIEZNO-FAKTY-INTERWENCJE

Dodaj komentarz